Zasuwanie z szuflą do odśnieżania - odprężenie gwarantowane!
U nas jeszcze tak nie przysypało:) ale śnieg, który pojawił się za oknem sprawił, że zaglądamy do naszych zimowych zdjęć z ubiegłego roku.
A to mi przypomina, jak lubię "zasuwać" z szuflą do odśnieżania śniegu - drążyć ścieżki z domu do stodoły, wychodka i samochodu. Prawdziwe odprężenie gwarantowane!
przepiknie tam u Was, za niedługo będę zmuszona przenieść się do takiej chatki ale murowanej, jeden szkopuł, że nie ma tam podłączonej wody, świetne fotki, też lubię odśnieżać, to lepsze niż bieganie. Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńprzepiknie tam u Was, za niedługo będę zmuszona przenieść się do takiej chatki ale murowanej, jeden szkopuł, że nie ma tam podłączonej wody, świetne fotki, też lubię odśnieżać, to lepsze niż bieganie. Pozdrawiam :)))
Dziękujemy. Na taką zimę liczymy też w tym roku. Brak wody ma czasem też swój urok:) Też pozdrawiamy!!
OdpowiedzUsuń