Żegnamy się z jesienią i przygotowujemy do zimowych mrozów. Zapraszamy do porządnie ogrzanej chałupy. Dziś wieczorem na nowo urządzaliśmy nasze wnętrze (czytaj:wygląd bloga:)). Zrobiło się bardzo zimowo, być może niektórzy zdążyli to uchwycić zaglądając do nas całkiem wieczorem.
Po chwilowym zadomowieniu się u nas zimnych barw - powiało prawdziwym chłodem i doszliśmy do wniosku, że mroźne krajobrazy odłożymy jeszcze na później, a puki co wracamy do ciepłej i przytulnej chałupy!
fot. On
Ten piec kuchenny to prawie jak moj...:)))
OdpowiedzUsuńInka
I który dobrze pamiętam:)
OdpowiedzUsuńnapalimy w piecu, tak!!!!
OdpowiedzUsuńTCBKKA
Już się nie możemy doczekać:)
OdpowiedzUsuń