Młode warzywa kuszą i nie sposób się powstrzymać. Od tego przysmaku specjalistą jest On. Ja ograniczam się ewentualnie do zrobienia zakupów potrzebnych na Onego danie. Acha no i oczywiście na sprawdzenie czy smakuje.
wtorek, 29 lipca 2014
sobota, 26 lipca 2014
piątek, 25 lipca 2014
Wybuchowa Brioszka – aż boję się co zastanę w lodówce, po powrocie do domu…
Wydawała mi
się bardzo dziwna, od samego początku. Postawiłam na zły przepis. Był tak
powściągliwy w opisach, że mogłam się spodziewać kłopotów…
Subskrybuj:
Posty (Atom)