środa, 11 czerwca 2014

Stan uśpienia


Listopad to był ostatni miesiąc, w którym mogliśmy popatrzeć na spektakularne zmiany. Potem na wiele miesięcy chałupa jakby zamarła w bezruchu.
Zmieniało się wokół niej. Liczymy, że w naszym sadzie zadomowią się nowe drzewa owocowe i porzeczki. Przy przydachu czeka kilkanaście drewnianych pięter buku na zimę. Mamy wielką ziemistą plamę bez trawy – ślad po wbudowaniu w tym miejscu oczyszczalni.
Chałupa pokornie czeka, aż wreszcie gospodarze wybudzą się z sennego letargu.
Wybudzenie przychodzi gwałtownie. Nagle dzieje się prawie we wszystkich izbach.

Ale to dopiero początek. To wszystko w oczekiwaniu na większe:)

Na czyszczenie bali w sieni szczotka ryżowa i mydliny


Komin ze śladami zdartego tynku, też zaliczył czyszczenie, ale chyba będzie potrzebna solidna powtórka

 Okna przejrzały:)

  Zimowe pójdą na strych



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz